niedziela, 24 stycznia 2021

Notka organizacyjna

 Hejka,

Jak się okazało, doszły kolejne prace na ostatnią chwilę. Mam teraz tydzień urlopu żeby je nadgonić, ale nie wiem czy uda mi się napisać kolejną notkę. Za dwa tygodnie mam ostatni zjazd w tym semestrze, więc podejrzewam, że dopiero wtedy będę w stanie napisać kolejną część do opowiadania. Ale spokojnie, niedługo wrócę, jak tylko ogarnę się z tymi pracami! Próbowałam pisać dzisiaj, ale coś mi zupełnie nie idzie tak fajnie, jak szło ostatnio podczas zajęć. Więc, przepraszam, ale najprawdopodobniej kolejna część będzie za dwa tygodnie. Jeżeli się uwinę z pracami to szybciej, ale lepiej się nastawić na opóźnienie.

3 komentarze:

  1. Hej :) jasna sprawa że zakończenie semestru to pełne ręce roboty, więc lepiej skup się na pracach zaliczeniowych żebyś mogła spokojnie kontynuować studia. Widać że Cię inspiruja do tworzenia ciekawych historii na blogu także... Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie musisz w tym momencie za nic przepraszać. Każde zakończenie semestru, nie tylko dla studentów ale i dla uczniów jest okresem ciężkiej, żmudnej pracy. Biorąc ponadto pod uwagę dzisiejszą sytuację, gdzie jest naprawdę ciężko ._. Chociaż w tym momencie jest i tak lepiej niż w poprzednim semestrze, w czasie którym człowieka dzieliły dosłownie niewiele żeby całkowicie, na poważnie, się załamać. -.-'
    Przechodząc do meritum, jest to całkowicie zrozumiałe, czy wręcz oczywiste, że nie ma absolutnie czasu tworzenie kolejnych rozdziałów. Są rzeczy ważne i ważniejsze. W tym momencie priorytetem jest zdanie semestru. Także z niczym się śpiesz. Napisz, co tam masz napisać, zdaj co tam masz pozdawać, a my ( bo wiadomo, że nietylko ja ^^ ) będziemy cierpliwie czekać.
    Trzymaj się cieplutko i powodzenia ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej :) jak tam idzie zaliczanie semestru :)?? Same 5.0 czy jakaś jedna 3 się trafiła 😅

    OdpowiedzUsuń